Bagno from Pusta Przestrzeń by Pusta Przestrzeń
Tracklist
8. | Bagno | 6:17 |
Lyrics
bagno
wdepnąłem w nie jedną nogą
poczułem, że spadam
mogłem uciec, lecz nie chciałem
wolałem je chłonąć
ciało było lekkim, ale
zbędnym balastem
coraz głębiej zanurzałem się
aż zacząłem tonąć
tonę
ja tonę
w mojej głowie bulgotały
myśli nieczyste
sam do końca nie wiedziałem
czy chcę je słyszeć
otworzyłem puste oczy
zalała je ciemność
mało z tego rozumiałem
nie chciałem już widzieć
w sercu pusto, w duszy pusto
brud pokrył me dłonie
już się tym nie przejmowałem
i dałem się wchłonąć
czułem się jak ryba w wodzie
choć wypełniał mnie ogień
zgasić już go nie umiałem
i zacząłem płonąć
płonę
ja płonę
teraz płynę z prądem w stronę morza
słodkie krople oczyszczają mnie
o tych brudnych, brązowych łzach nie myślę
moje życie znów w mych rękach jest
jeśli los skrzyżuje nasze drogi
skusić się mym kosztem zechce znów
to ja powiem mu, że się nie wchodzi
do tej samej wody drugi raz
od tego teraz jest mój anioł stróż
bym nie wpadł w nie już